poniedziałek, 4 czerwca 2007

pietruszka - niby banal ;)

od kilku dni poluje na natke pietruszki i jak sie okazuje - nielatwo jest znalezc sztuke pachnaca jak ... pietruszka wlasnie ;)
ale ... udalo sie ;) i dzisiaj popelnilam danie polecane przez forumowa kolezanke - Ole :)

Gotujemy makaron
Bierzemy: czosnek, pieczarki, natkę pietruszki, sól i pieprz.

Proporcje: na jedną dużą pieczarkę jedna łyżka stołowa posiekanej natki. Chyba że ktoś lubi więcej

Na oliwie z oliwek podsmażamy 2 ząbki czosnku. Dokładamy tam pokrojone w dość duże kawałki pieczarki oraz posiekaną (nie za drobno, ma być widać listki) natkę pietruszki. Smażymy to razem, soląc i pieprząc do smaku.

W międzyczasie nasz makaron się ugotuje (ma być al dente oczywiście), odcedzamy go i wrzucamy na patelnię, mieszamy wszystko razem.

Wrzucamy jeszcze jeden posiekany ząbek czosnku, drugie pół pietruszki, wkrapiamy jeszcze ciut oliwy, chyba że cały makaron jest w niej upaciany i nie trzeba. Mieszamy to przez minutę - dwie, żeby czosnek złapał temperaturę.

Olu, swietny przepis :)

1 komentarz:

  1. Super! Bardzo mi odpowiada ten przepis! Wlasnie szukalam pomyslu na szybki obiad! Lub na danie do pracy (tez do zrobienia na szybko wieczorem).

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...