środa, 30 grudnia 2009

SERNIK Z BRZOSKWINIAMI

ten sernik to juz wlasciwie klasyka. dawniej pieklam go bardzo czesto, pozniej przestalam, bo wszystkim sie "przejadl". teraz, po dlugiej przerwie wrocilam do tego przepisu i zajadalismy sie nim w Swieta.



1 kostka masła 250 g
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 szklanki mąki

Wszystkie składniki zagnieść. Ciasto podzielić na 2 części, włożyć na 2 godziny do zamrażarki.

1 kg twarogu tłustego, zmielonego dwukrotnie
pół kostki miękkiego masła - 125 g
3 jajka
3/4 szklanki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej

Jajka utrzeć z cukrem, dodać masło, mąkę i twaróg.

brzoskwinie w puszce - x2 - pokrojone w plastry.
3/4 szklanki cukru
5 białek

Białka ubić na sztywno z cukrem.


Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Jedną część ciasta i zetrzeć na tarce na dużych oczkach na spód formy. Na to wyłożyć masę serową. Na masie serowej ułożyć brzoskwinie. Następnie wyłożyć ubitą pianę. Na wierzch zetrzeć na tarce drugi kawałek ciasta wyjęty z zamrażarki.

Piec około 1 h w temperaturze 180ºC.

sobota, 26 grudnia 2009

SZARLOTKA Z KREMEM BUDYNIOWYM



dzisiaj proponuję pyszną szarlotkę z kremem budyniowym, a to wszystko na pysznym, niezawodnym biszkopcie "rzucanym" Dorotus.

biszkopt wg tego przepisu, pieczony w prostokątnej, dużej blaszce -> BISZKOPT RZUCANY
przekroić na dwa płaty. na spód ciasta - grubszy, na wierzch - cienki.

masa budyniowa:
3 szklanki mleka
2 budynie waniliowe - jeśli bez cukru, to należy dodać.
250 dag masła

w 1/2 szkl mleka rozpuścić proszki budyniowe, resztę mleka zagotować, wlać rozmieszane proszki. pogotować jeszcze chwilę. odstawić do całkowitego wystygnięcia.

masło utrzeć na puszysta masę. dodawać po łyżce ostudzonego budyniu i ucierać.
gotową masę wyłożyć na biszkopt. odstawić do stężenia.

masa jabłkowa:
2 słoiki jabłek do wypieków (1,5 L)
3 łyżeczki żelatyny

jabłka wyłożyć do miski. 3 łyżeczki żelatyny rozpuścić w 1/4 szkl gorącej wody. żelatynę wlać do jabłek, dokładnie wymieszać, wyłożyć na masę budyniową.

przykryć cieńszym biszkoptem.

polewa:
czekolada
4 łyżki mleka

mleko wlać do garnuszka, dodać czekoladę połamaną w kostkę. mieszać aż do rozpuszczenia.
łyżką polać biszkopt. posypać kokosem, cukiereczkami lub mielonymi orzechami - wg uznania. u mnie był kokos + dla dziecka - cukiereczki :)

bardzo pyszne ciasto - POLECAM :)))



jeszcze bardzo miła dla mnie wiadomość :) dostałam wyróżnienie od Mirabelki!!! bardzo, bardzo dziękuję :)

Zasady zabawy są takie:
• Opublikuj znaczek na swoim blogu z komentarzem zachęcającym i linkiem do osoby, od której go otrzymałaś/otrzymałeś
• Przekaż go do 10 osób z prośbą o opublikowanie zasad.
• Osoby, które odbiorą znaczek proszone są o zostawienie komentarza.


idę teraz poprzeglądać moje ulubione blogi, bo jest ich zdecydowanie więcej niż 10. będę musiała dokonać wyboru, komu przyznać wyróżnienie :)
dopiszę pewnie za parę dni :)

środa, 28 października 2009

DESER OWOCOWY Z SERKIEM WIEJSKIM


powstał na szybko, pod wpływem chwili ;)

serek wiejski wymieszać z kiwi pokrojonym w kostkę, dodać troszkę dżemu, np. truskawkowego. wyłożyć na plaster ananasa.

i już. bardzo proste i szybkie, a zaspakaja nagłą potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego :)

piątek, 23 października 2009

SZARLOTKA Z BITĄ ŚMIETANĄ

oj tak, zdecydowanie mój smak :)))

biszkopt upiekłam z przepisu Dorotus. BISZKOPT RZUCANY jest wspaniały. najlepsze - rzucanie jeszcze gorącym o podłogę :) sprawdźcie sami ;P polecam :))) NIE OPADA!!!

a dalej już prościutko. dwa litrowe słoiki jabłek na szarlotkę - tartych lub krojonych przełożyć do garnka, delikatnie podlać wodą, doprowadzić do "wrzenia".

gdy będzie "bulgotało" - zdjąć z ognia, dosypać trzy żółte galaretki (proszek). dokładnie wymieszać. wyłożyć na biszkopt. odstawić do wystygnięcia. (miałam dwie tylko galaretki więc dodałam jeszcze 2 łyżeczki rozpuszczonej żelatyny, choć nie wiem dokładnie czy taki jest przelicznik.)

w 1/4 szkl wody rozpuścić 6 płaskich łyżeczek żelatyny. 1 litr śmietany kremówki ubić na sztywno. można dodać 2 łyżki cukru pudru, ale niekoniecznie - będzie bardziej wytrawnie bez. powoli wlewać żelatynę. wyłożyć na zimna masę jabłkową.

przed podaniem posypać gorzkim kakao.

środa, 21 października 2009

ZUPA SELEROWA Z BOCZNIAKAMI I JAJKIEM

jesienią częściej jadamy zupy.
tym razem selerowa zupa krem, którą podałam z boczniakami i jajkiem ugotowanym na twardo. wszystko posypane pyszną natką pietruszki :)

jeszcze przepis:
*mały seler
*3 ziemniaki
*kawałek pora
*marchewka

z warzyw przygotować wywar. por i marchewkę wyjąć. seler i ziemniaki zmiksować w wywarze na gładką masę. dorzucić:

*serek topiony kremowy, podgrzewać aż do rozpuszczenia.

ewentualnie można dodać łyżkę gęstej *śmietany.

całość jeszcze raz zmiksować. skosztować i doprawić wg uznania. ja dodałam sól i pieprz, czyli bez udziwnień ;)

*boczniaki pokroić w paseczki, podsmażyć na patelni. dodać do zupy, bądź posypać nimi zupę gdy będzie już na talerzu.
*jajka ugotować na twardo. każde przekroić na połowę.

całość już na talerzu posypać natką pietruszki :)


smacznego :)))

środa, 16 września 2009

SAŁATKA KOLOROWA



Dziś proponuję sałatkę kolorową, której głównym składnikiem są papryki.

ryż ugotowany
papryki: żółta, pomarańczowa, biała, zielona - pokroić w drobną kostkę
pomidora obrać ze skórki, wykroić gniazda nasienne - pokroić w kosteczkę
zielony ogórek - również w kosteczkę
serek wiejski - odcedzić

wszystkie składniki wymieszać, dodać sos sałatkowy, np. włoski, przygotowany wg przepisu podanego na opakowaniu.

schłodzić i jeść :)))

wtorek, 4 sierpnia 2009

FRANCUSKIE Z WIŚNIAMI I KOKOSEM


bardzo szybko i bardzo prosto :) kiedyś na którymś z blogów widziałam podobnie zrobione francuskie z rabarbarem. pychotka :)
gotowe ciasto francuskie wyłożyć na formę do tart. wysypać warstwę kokosu, rozłożyć wydrylowane wiśnie, znów posypać kokosem. brzegi ciasta zawinąć na wiśnie.
piec w 220*C około 20 min.

piątek, 31 lipca 2009

SERNIKOBROWNIES Z MALINAMI

przeglądając blog UCZTUJAC zobaczyłam to cudo i dosłownie(!) od razu pojechałam do sklepu po potrzebne składniki :D
przepis był też podany na FORUM CC i to, że wątek ma już 28 stron - mówi samo za siebie :)

krótko:
- pięknie pachnie
- szybko się je robi
- rewelacyjne połączenie czekolady, sera i malin!!!
- delikatnie wilgotne i kwaskowe!!!
- REWELACYJNE!!!

po prostu pycha! dziś piekę znowu!


200 g gorzkiej czekolady - roztopić. można w kąpieli wodnej. ja rozpuszczałam w garnuszku z dodatkiem paru łyżek mleka.
200 g masła
400 g cukru pudru (użyłam, jak radziła Aklat 300g - 200 do ciasta i 100 do sera. aha, zamiast pudru - dodałam kryształ)
5 jajek
110 g mąki
400 g sera kremowego (kupiłam w wiaderku - do wypieków)
cukier waniliowy lub 1 ł ekstraktu z wanilii
120 g świeżych malin (mogą być mrożone)- miałam więcej. rozłożyłam po prostu na całej blaszcze.

Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.
Blaszkę 20x30 cm wysmarowac masłem i wyłożyć papierem. (moja blaszka jest większa i dlatego ciasto jest niższe)
Czekoladę rozpuścić, ostudzić. (przyznam, że po raz pierwszy nie czekałam, aż czekolada się ostudzi. dokładałam po łyżce jeszcze ciepłą.)
Masło i 250 g (opcjonalnie 200 g) cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodac mąkę.
3/4 mikstury wlać do blaszki.

W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję.
Wylać masę serową na masę czekoladową.
Na wierzch wylać resztę masy czekoladowej i ułożyć maliny.
Piec około godziny.

czwartek, 9 kwietnia 2009

JOGURTOWY DESER



deser mozna wykonac w dowolnym naczyniu. ja robilam w rynience wylozonej folia spozywcza.
ulozylam w niej owoce, zalalam warstwa galaretki.
kolejna galaretke rozpuszczamy w wodzie (250 ml wody/1 galaretka) i laczymy z kubeczkiem jogurtu naturalnego. zrobilam podwojna porcje z zielona galaretka.
kolejna warstwe mozna powtorzyc z innym kolorem galaretki. jogurt mozna zastapic serkiem homogenizowanym.
oczwiscie kazda kolejna warstwe wylewamy gdy poprzednia dokladnie stezeje.
pomiedzy kolejnymi warstwami mozna rozlozyc owoce, np. banany, mandarynki z puszki lub biszkopty.
gdy deser jest juz gotowy przekladamy go na talerz i dekorujemy.
tutaj: polany advocatem i posypany platkami migdalowymi.
nadmiar mas przelozylam do szklaneczek.

proste i pyszne. polecam :)


środa, 14 stycznia 2009

KURCZAK KFC :P

nooo doobra, podrobka :)

piers kurzeca pokroic w spore kawalki. przyprawic na ostro. obtaczac w roztrzepanym jajku, pozniej w platkach kukurydzianych. smazyc w wiekszej ilosci oleju, na brazowo :)
voila! dobre zarowno na cieplo jak i na zimno :)


i jeszcze zestawienie od drugiego polrocza 2008. malutko tego ;/

sobota, 10 stycznia 2009

BROKULY NA RYZU, ZAPIEKANE Z CAMMEMBERTEM



moja kuchnia jest teraz baaardzo szybka, dlatego proponuje zapiekanke, ktorej skladniki mozna przygotowac wieczorem, a nazajutrz tylko zapiec z pysznym serkiem :)

woreczek ryzu ugotowac.
brokul podgotowac tak, zeby byl miekki ale sie nie rozlatywal.
do naczynia zaroodpornego przelozyc ryz, na to wylozyc brokuly.
na brokuly nalozyc plasterki masla i sera - naprzemiennie.
zapiekac okolo 20 min.
smacznego :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...