Wspaniałe słodkie co-nieco gdy przejadły nam się ciasta z kremami, masami, dodatkami :)
Wspaniała do kawy czy herbaty, uwielbiana przez dzieci -
Królowa Zebra :)
5 białek
5 żółtek
1 szklanka cukru
1 szklanka wody gazowanej (nie miałam, dałam niegazowaną)
1 szklanka oleju
3 szklanki mąki pszennej (+ 2 czubate łyżki)
2 czubate łyżki kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać.
Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier.
Dodać żółtka i ubijać do połączenia się
składników.
Mąkę, olej i wodę dodawać do ciasta stopniowo, na zmianę.
Za każdym razem mieszać drewnianą łyżką do
połączenia się składników - delikatnie i krótko.
Ciasto podzielić na 2 równe części. Do jednej dodać 2 łyżki
kakao, a do drugiej 2 łyżki mąki.
Tortownicę (średnica 23 cm) wysmarować masłem i posypać bułką tartą.
Na środek blaszki nakładać (na
przemian, dużą łyżką lub chochelką) po 2 łyżki ciemnego i jasnego ciasta.
Piec około godziny w temperaturze 180ºC
Smacznego :)
Zamiast wody gazowanej używałam oranżady, wychodziło pycha. Zebra to fajne ciacho :)
OdpowiedzUsuńFajne i pyszne :)
UsuńUwielbiam zebry :D Musze spróbować.
OdpowiedzUsuńZaobserwuję :)
www.cookplease.blogspot.com zapraszam na łososia :)
nie zaobserwuje bo nie wiem gdzie :(
OdpowiedzUsuńJuż poprawiłam, można też klikać na FB :)
Usuńpozdrawiam :)