środa, 24 czerwca 2015

Ziemniaki plasterkowane.

Obecnie ziemniaki straciły nieco na swojej popularności. Być może dlatego, że zazwyczaj przygotowywane są bardzo monotonnie - po prostu ugotowane w wodzie, bądź na parze, ostatecznie podane w formie puree czy frytek. Zachęcam jednak do poszukiwania innych sposobów na ich przyrządzenie. Są prawdziwymi skarbami Natury. Dostępne cały rok, są produktem lokalnym, stosunkowo łatwo się przechowują. Odpowiednio przygotowane - potrafią zaskoczyć smakiem :) Pomimo mniejszej obecnie popularności ziemniaka, podobno nadal plasujemy się na wysokim - II miejscu w UE jeśli chodzi o jego spożycie, w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Wyprzedza nas jedynie Łotwa. 

Ciekawa jestem czy król Jan II Sobieski zdawał sobie sprawę jak wielki wpływ będzie miał na kulinarny obraz Polski ofiarowując sadzonki ziemniaka najdroższej swemu sercu Marysieńce :) To dopiero prezent! Zapewne jednak nie jadali ich w takiej postaci jaką chcę Wam dziś zaproponować. Niech żałują ;)


Składniki:
  • ziemniaki
  • ulubione zioła - u mnie prowansalskie + kilka gałązek świeżego rozmarynu
  • sól, pieprz, słodka papryka
  • oliwa z oliwek
  • masło - schłodzone

Wykonanie:
  1. Ziemniaki porządnie wyszorować, nie trzeba obierać ze skórki
  2. Ponacinać nożem, uważając by nie dociąć do końca. Poniżej znajduje się ilustracja z pomysłem jak to zrobić :)
  3. Ziemniaki oprószyć przyprawami.
  4. Ułożyć  w naczyniu żaroodpornym, polać kilkoma łyżkami oliwy.
  5. Na każdym ziemniaku położyć plasterek masła, a na nim gałązkę rozmarynu. 
  6. Piec w temperaturze 200*C przez około 40 minut. Czas pieczenia zależy od wielkości ziemniaków. Oczywiście młode ziemniaki upieką się szybciej niż stare. Aby sprawdzić czy ziemniaki są gotowe - wystarczy wbić w nie patyczek szaszłykowy. Jeśli wchodzi bez problemu - można podawać.
  7. Można dodać ekstra porcję masła na już upieczone ziemniaki - ale to już opcjonalnie ;)
Smacznego!
Aneta :)

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...